Manicure inspirowany inspirowanym zdobieniem
Tytuł dzisiejszego posta jest nieco zakręcony, ale za to w pełni oddaje sytuację. Manicure, który dzisiaj pokazuję jest zainspirowany zdjęciem zdobienia, które zrobiłam parę miesięcy temu, podczas mojej przerwy od blogowania. Miałam wtedy totalnego lenia i nawet mi się nie chciało zrobić porządnych zdjęć, tylko pstryknęłam fotkę komórką na wszelki wypadek. Zdobienie za to zostało zainspirowane przez film Robin Moses. Biorąc pod uwagę, że za drugim razem filmu nie oglądałam wyszła mi bardzo luźna wersja tego zdobienia. Taki trochę głuchy telefon ;)
Bazą kolorystyczną w tym zdobieniu jest Paese 301. Zdziwiłam się, że jeszcze na blogu go nie było, bo zużycie w butelce ma całkiem spore jak na mnie. Najwyraźniej dobrze mi się z nim pracuje ;) Do pełnego krycia wystarczyły mi dwie warstwy lakieru.
W poprzedniej wersji mani tekst w tle namalowałam ręcznie. W zasadzie to nie był tekst tylko przypadkowe maziaje w linijkach. Tym razem postanowiłam przyspieszyć i zdecydowałam się na stemple wykonane lakierem Golden Rose Rich Color 118 z użyciem płytki Bundle Monster BM-405.
Ostemplowane paznokcie miejscami potraktowałam rozwodnioną farbą akrylową robiąc gdzieniegdzie ciemniejsze plamy. Tak przygotowane paznokcie pokryłam warstwą topu Konad, żeby uniknąć rozmazania się stempla. Niestety top chyba ma dość, bo na zdjęciach zauważyłam, że utrwaliły się w nim bąbelki powietrza, Na szczęście prawie ich nie widać.
Gałązki i liski namalowałam cienkim pędzelkiem i farbami akrylowymi. Mani utrwaliłam warstwą Poshe.
Asiulcowa
11 września 2017 at 09:32Naprawdę świetnie to wyszło!
hatsu hinoiri
11 września 2017 at 10:14Dziękuję :)
Jagodowa
11 września 2017 at 12:21Piękne! Po prostu piękne! ;-)
hatsu hinoiri
11 września 2017 at 12:56Dzięki :D
Nail Crazinesss
11 września 2017 at 13:32Dwa razy czytałam wstęp, żeby zorientować się jaka inspiracja była inspiracją do inspiracji :D Efekt prześliczny!
hatsu hinoiri
11 września 2017 at 14:32Mówiłam, że to wszystko zakręcone XD Cieszę się, że Ci się podoba :)
Zajęczysław
11 września 2017 at 18:55No i jak tu się nie powtarzać??
Powtarzam już nawet to, że powtórzyłam, że się powtarzam: piękne. Czy tylko ja widzę u Ciebie nietypowość nawet wśród tych nietypowych?
hatsu hinoiri
12 września 2017 at 11:19Jak dla mnie możesz się powtarzać ile razy będziesz czuła taką potrzebę :D
Laura
11 września 2017 at 21:30Zjawiskowe :)
hatsu hinoiri
12 września 2017 at 11:20Dziękuję :)
cytrynka
12 września 2017 at 09:34cudne sa te kwiatki
hatsu hinoiri
12 września 2017 at 11:31Dzięki :D
StyleNails&You
12 września 2017 at 10:14Przepiękne zdobienie :) Bardzo pomysłowe i delikatne ;) Podoba mi się *.*
hatsu hinoiri
12 września 2017 at 11:32Bardzo mi miło :)
theCieniu
12 września 2017 at 11:00Śliczne zdobienie! A to zdjęcie z lakierami i karteczkami jest ekstra!
hatsu hinoiri
12 września 2017 at 11:37Cieszę się, że Ci się podoba :) Te zdjęcia z nazwami lakierów robię głównie z myślą o Instagramie :>
Lucy nails
12 września 2017 at 23:00Cóż mogę napisać… po prostu fantastyczne!
hatsu hinoiri
13 września 2017 at 11:21Fantastycznie, że tak uważasz ;D
Kasia
20 września 2017 at 02:06Cudowne, eleganckie zdobienie!
hatsu hinoiri
1 października 2017 at 13:14Dziękuję :)