Naklejki mi się nie mieszczą w pudełku
Naklejki mi się nie mieszczą w pudełku. Dużym, metalowym pudełku po raffaello. Dosłownie się wylewają z niego :O Nie żebym ostatnio naklejki kupowała i była to jakaś nowość. Ale postanowiłam coś z tym faktem zrobić i nie jest to wyrzucanie naklejek za okno. Dlatego w najbliższym czasie szykuje się naklejkowa kumulacja postów.
Dzisiejszy mani:
– warstwa odżywki Peggy Sage,
– dwie warstwy ILNP ~ Mega (S),
– gradient wykonany kawałkiem gąbki do makijażu niewielkiej ilości ILNP ~ Mega (S) i dużej ilości ILNP ~ Float On,
– naklejki,
– warstwa Poshe.
Miłego oglądania :)
Zdjęcia w słońcu:
Zdjęcie w cieniu:
Zzielona
15 listopada 2015 at 15:12Urocze te naklejki :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:34Bardzo dziewczęce :)
Beata Isia
15 listopada 2015 at 15:18ślicznie wyszło!
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:35Dzięki :)
Syla
15 listopada 2015 at 15:31Wow jak to wszystko razem obłędnie wygląda!!! Cudowne!!!
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:35Cieszę się, że Ci się podoba :)
belgijska
15 listopada 2015 at 15:32super na tym holosiu <3 bardzo mi się podoba :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:36To dobrze ;D
Not too serious blog
15 listopada 2015 at 15:56Jakie piękne! :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:36:D
Madeline nails
15 listopada 2015 at 17:09Piękne!
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:36:)
MatMaja
15 listopada 2015 at 17:57Co za holosie! Nic, tylko zazdrościć ;)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:37XD
Małgorzata C-M
15 listopada 2015 at 18:15Tło jest przepiękne :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:37Dzięki :)
Margaret Nail art
15 listopada 2015 at 18:39Kocham naklejki też mam ich bardzo dużo i często goszczą na moich pazurach :) twoje zdobienie cudne :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:37Dziękuję :)
Aparatka
15 listopada 2015 at 19:38Naklejki, naklejkami, jakie śliczne są ILNP!
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:38W tej chwili to chyba moja ulubiona marka ;)
Joanna K
15 listopada 2015 at 20:12Cuuudne :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:39Dzięki :)
Jagodowa^^
15 listopada 2015 at 20:12Ta błyszcząca baza jest piękna! Co do naklejek – takie zwykłe i niezwykłe w jednym ;-) Myślę, że na jakimś zwyczajnym jednokolorowym tle wyglądały by średnio. Ale efekt holo podbija ich "ładność" na wyższy poziom ;-)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:40Całkiem możliwe, tło bardzo często potrafi podbić urodę wzorów lub naklejek :)
adorianna
15 listopada 2015 at 20:47śliczne! :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:41Dzięki :)
Redhead Nails
16 listopada 2015 at 09:56holo moc! Float on <3
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:41:D
W sumie to Mega bardziej holo ;)
Kalina
16 listopada 2015 at 11:45ojej , kocham holo lakiery
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:42Ja też :D Z rozrzewnieniem wspominam czasy, gdy zdobycie holosia to było święto ;)
Lakierowy kuferek
16 listopada 2015 at 15:55Śliczne ! :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:42Dzięki :)
Paradise For The Eyes
16 listopada 2015 at 18:26Dzieło sztuki! Brak słów! Buziak Kochana na milutki wieczór :*
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:42Dziękuję :*
Owidia
16 listopada 2015 at 21:30super wygląda to połączenie ;) ja też właśnie próbuję zużywać moje naklejki, ale jak na razie z kiepskim skutkiem :(
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:43Czasem nie ma pomysłu na mani, nawet jak się ma setki naklejek do wyboru :/
Arnell
17 listopada 2015 at 15:48Bardzo ladne zdobienie, ale ja już widzę te naklejki w połączeniu z jakąś miętką :)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:44Ja tego nie widzę, bo mięty to jednak nie moje klimaty ;)
Yasinisi
17 listopada 2015 at 20:14O matulu.. Na zbliżeniach holo powala na łopatki. Cudo. Cały mani śliczny..
Ps. Ja mam ten sam problem, ale jakoś z naklejkami mi ostatnio nie po drodze, więc bratowej wydaje stopniowo zamiast zużywać ;)
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:45Nie mam bratowej do rozdawnictwa, muszę radzić sobie sama ;)
Maliniarka
17 listopada 2015 at 20:39to holo to aż żal zakrywać!
hatsu hinoiri
18 listopada 2015 at 11:45Na szczęście sporo niezakrytego zostało ;)