Koci modeling
Witajcie!
Dzisiaj, z okazji Dnia Dziecka, ciocia Kasia przygotowała dla wszystkich uroczych dziewczynek i nie mniej uroczych chłopców niespodziankę w postaci gościnnego występu gwiazdy Internetu – Kota Kajetana. Po długotrwałych negocjacjach warunków kontraktu (objętych klauzulą poufności) Kot Kajetan zgodził się pokazać wszystkim swoje popisowe numery z wielkiego repertuaru mistrza kociego modelingu. Życzę miłego oglądania :)
Zaczynamy spokojnie od klasycznej pozy króla balkonu.
Teraz dodajemy trochę seksapilu i zalotne spojrzenie zza pleców.
Poza na pasażera tramwaju z charakterystycznym zaczepieniem łapki o uchwyt na górze.
A tutaj możemy podziwiać jak z jednego ustawienia można zrobić dwie zupełnie rożne pozy.
Do góry groźne spojrzenie z pytaniem – klasykiem kina w oczach (a może raczej w uszach):
You talkin’ to me?
Na dole (3 sekundy później) lekkie opuszczenie głowy i zaduma nad kondycją rynku zabawek dla kotów
Poza grzecznego kotka.
Klasyczny amant filmowy.
Ustawka: złapany przez paparazzich.
Lekkie przekrzywienie prawego ucha i mamy pozę “coś mi tutaj nie gra”.
Mam nadzieję, że występ podobał się wszystkim dziewczynkom i chłopcom. Bawcie się dobrze i nie zróbcie niczego czego Kajtek by nie zrobił ;)
wiolka94
1 czerwca 2013 at 13:43Boskiego masz kotka :))
MadAsAHatter
1 czerwca 2013 at 14:14Mało! Mało! :)
little sunshine.
1 czerwca 2013 at 15:49dokładnie, o wiele za mało:D
Panna Marchewka
1 czerwca 2013 at 14:27Kajtek Kot mnie rozwala :D zwłaszcza poza na pasażera tramwaju :D powalająca :) Ja chcę więcej gościnnych występów Kajtka.
Tamit24
1 czerwca 2013 at 14:31=^.^= poproszę autograf!
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:20Przekazałam życzenie dalej, Kajtek się zastanawia ;>
Zosiapw
1 czerwca 2013 at 15:16Jaki śliczny kotek! Mój jest podobny. :) Świetny pomysł z tymi podpisami, ciągle się śmiałam. ;D
katarzyna.marika
1 czerwca 2013 at 15:19Boski Kot Kajetan ;)
A mój młodszy kot dzisiaj kończy rok i teoretycznie jest kocim dorosłym, czego absolutnie po nim nie widać :) "You talkin' to me?" to ulubiony wyraz pyska/uszu obu moich kocich pociech ;)
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:21Mój ma ponad 4 lata, a dalej świruje jak młokos ;)
tova1
1 czerwca 2013 at 15:23Super sesja :)
bumtarabum
1 czerwca 2013 at 15:24Prawdziwa gwiazda wielkiego formatu.
Panna Dominika
1 czerwca 2013 at 15:47Kocie Kajetanie, chciałabym kupić Poshe albo Seche Vite, ale totalnie nie wiem co lepsze, a że co blog to opinia to uznałam że zapytam osobę, której ufam w kwestii lakierowej i niebawem sobie ołtarzyk zrobię. Weź zapytaj Kaśki, co poleca :P
A tak poważnie, Kasiu, co lepsze? :D
hatsu-hinoiri
1 czerwca 2013 at 16:48W chwili obecnej uważam, że Poshe ;) Niby Poshe schnie/utwardza się trochę wolniej niż Seche, ale to są minimalne róznice. Poshe wolniej gęstnieje, chociaż pod koniec potrafi za sobą zostawiać nitki cieniutkie lakieru, ale Seche gorzej się prezentuje w tym względzie. Mniej mi ściąga lakiery (chociaż żelki przeważnie kaleczy), pewnie przez to że jest trochę rzadsze i łatwiej mi nim pokryć cały kolorowy lakier, szczególnie przy skórkach. No i ma "zdrowszy" skład, co przy malowaniu nim na zakładkę ma pewne znaczenie.
Panna Dominika
1 czerwca 2013 at 16:54Dorwałam set seche vite 118ml+14ml w dość przyjemnej cenie, i w porównaniu do poshe opłaca mi się to bardziej no i nie wiem czy zaszaleć czy nie. Myślałam też, czy nie kupić i tego i tego w wersji normalnej i wtedy ocenić, ale SV w PL bym kupowała, i nie mam na tyle czasu żeby ogarnąć oba wysuszacze i je przetestować ;/ to się nazywa życiowy dylemat :D
hatsu-hinoiri
1 czerwca 2013 at 17:15Miałam ten set i też uważałam, że mi ekonomiczniej wychodzi. Później stwierdziłam, że chyba jednak wolę Poshe i zainwestowałam w prawie pół litrową butlę XD Wydatek na raz był straszny, ale za to mam problem z głowy pewnie na dwa lata jak nie więcej ;)
Powiem tak: wolę Poshe, ale Seche też jest dobre, w końcu używałam go prawie rok. Bierz to co Ci się lepiej kalkuluje :)
Panna Dominika
3 czerwca 2013 at 22:09a masz możliwość zarzucić mi jakimś linkiem do Poshe? Szukałam na ebayu i na allegro i albo nie umiem, albo wpisywałam z błędem, albo nie było :/
hatsu-hinoiri
4 czerwca 2013 at 06:17Na allegro kiedyś szukałam, ale nie znalazłam. Na ebay'u nie polskim całkiem tego sporo: http://www.ebay.com/sch/i.html?_trksid=p2050601.m570.l1311.R1.TR3.TRC1&_nkw=poshe+top+coat&_sacat=0&_from=R40
Ja kupowałam w alphanailstylist: http://alphanailstylist.pl/poshe,100206.html
Panna Dominika
4 czerwca 2013 at 13:50ha, ja miałam ebaya uk, i mi nie pokazuje ofert z USA, bo sobie ustawiłam tylko UK i oczywiście o tym zapomniałam :/
Tak czy siak dziękuję Ci dobra kobieto za poświęcenie mi czasu :)
swatchmen
1 czerwca 2013 at 16:24Cześć Kajtek!
Ładne prążki :)
simply_a_woman
1 czerwca 2013 at 16:32genialne zdjęcia :D
Obsession
1 czerwca 2013 at 16:33Kajetan jaki poważny :P
hatsu-hinoiri
1 czerwca 2013 at 16:49Chyba dojrzał i już się nie chce wygłupiać do aparatu :(
SheLazY
1 czerwca 2013 at 17:04ale uroczy! ;)
hehehe mistrz modelingu
Zu
1 czerwca 2013 at 17:35jest kochany! :) i przypomina mojego Króla Ryszarda. szczególnie tam gdzie ma groźną minę i jak jest królem balkonu :P
żaneta serocka
1 czerwca 2013 at 17:41Twój kociaczek wygląda jak mój łapsik, jest śliczny
Some Sort Of Meaning.
1 czerwca 2013 at 17:45Czytam 1 wpis i już mam ochote na kolejny. Naprawdę ciekawie tu :). Może obserwujemy siebie nawzajem?
ewlyn
1 czerwca 2013 at 17:46O matko jaki świetny kot! To ten malutki z avatrka? :)
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:24Ten sam :D
Joanna
1 czerwca 2013 at 18:44Świetny post :D I kot przeuroczy :)
Kamila
1 czerwca 2013 at 18:52Mój kot również robi minę zadumy, ale przy tym, jak przymyka oczy, unosi lekko głowę do góry i jak całkiem już oczy zamknie, głowę opuszcza na dół. :D
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:24Koty to w końcu wielcy myśliciele ;)
K.O.T.
1 czerwca 2013 at 19:38ha ha ha!
Kajtuś rządzi!
Świetny post na Dzień Dziecka :)
A K.O.T. jako fanka wszystkiego co kotowate, jest mega uhahana :)
Rainbow Soap Bubble
1 czerwca 2013 at 20:02Ale masz wspaniałego kociego modela :) Jeden kocur a ile wcieleń :D
Rebellious lady
1 czerwca 2013 at 20:45Mmm, ale model :D
Joanna K
1 czerwca 2013 at 22:20Fajny kociaczek ;D nie to co ten cały Grumpy cat ;D
ZajacKicak
1 czerwca 2013 at 22:22słodziak :)
Kinga Er
2 czerwca 2013 at 06:48Uroczy jest! Wspaniała sesja :)Pozdrawiam
Lila
2 czerwca 2013 at 07:16Piękny kotek ;) i to jego spojrzenie! ;)
France30
2 czerwca 2013 at 07:30Chcę autograf :D
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:25Zobaczymy co da się zrobić ;)
lidzia007
2 czerwca 2013 at 09:16hahaha podpisy mnie rozwaliły :D Kajetan na prezydenta! ;>
piękny kocur :)
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:28A Kasia na szefa kampanii wyborczej :D
PureMorning
2 czerwca 2013 at 19:14Świetne zdjęcia. Moim kotom mogę zrobić zdjęcia tylko jak śpią, bo nie lubią jak się im je robi. Przeważnie zamykają oczy lub uciekają z kadru.
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:29Moja gwiazda ma mnie i mój aparat pod ogonem ;)
sauria80
2 czerwca 2013 at 19:32widzę, że też masz siatkę na balkonie coby Kajeta nie odleciał ;)
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:30Latający kot, to niekoniecznie coś czego chciałabym doświadczyć ;)
Amethyst...
2 czerwca 2013 at 20:53Jaki słodziak :) Mój jest ostatnio gościem w domu ;/
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:30Ważne, że się pojawia chociaż z odwiedzinami ;)
puszka
2 czerwca 2013 at 21:57Co za przystojniak! <3 Zapisuję się do fanklubu Kota Kajetana :)
Kate Wo
3 czerwca 2013 at 09:26hahaha ale sie usmialam…uwielbiam koty :)
thecieniu
3 czerwca 2013 at 11:08Super post na Dzień Dziecka, Kajetan jest fantastyczny :D Urodzony model, fotogeniczność do pozazdroszczenia! Uwielbiam <3
CatherineK
3 czerwca 2013 at 13:38No proszę jaki grzeczny model. Moje łobuzy jak widzą aparat to zaczynają być baaardzo niezadowolone.
hatsu-hinoiri
3 czerwca 2013 at 19:31Mój od małego przyzwyczajony, kiedyś próbował nos w obiektyw wsadzać ;)
Patrycja Nila
4 czerwca 2013 at 07:11Bardzo smakowity kot :)
Sylwia W
4 czerwca 2013 at 17:59super kiciuś:)
owca
5 czerwca 2013 at 16:56Świetny kot ! :)