Harmony
Witam drogie panie ;]
Dzisiaj ciąg dalszy testowania nowych nabytków z China Glaze. Tym razem Harmony z kolekcji Romantique.
Lakier nie jest mój, będzie prezentem dla Ali na Gwiazdkę. Dla przypomnienia: Ali (czasem zwana Alikiem) to moja psiapsiółka, która siedzi obecnie na stypendium w Chinach, domaga się zdjęć swoich lakierów i ma ze mną stanowczo zbyt dobrze ;)
Lakier z powodzeniem może być jednowarstwowcem. Niestety jedna warstwa ma tendencję podkreślania nierówności płytki. Druga warstwa wszystko powinna wygładzić. Ja mam dwie warstwy jedyne na palcu wskazującym, reszta z jedną warstwą. Różnicy w kolorze nie widać, bo lakier jest świetnie napigmentowany. Stąd wniosek, że powinien nadawać się do stemplowania, ale to tylko moje przypuszczenie.
Paznokcie malowało się bezproblemowo, żadnych zalanych skórek, żadnych bąbli i innych niespodzianek. Pędzelek, jak zwykle w lakierach CG, w pierwszej chwili wydawał mi się na cienki, ale już przy drugim paznokciu uznałam, że jest idealny. Długiego czekania na wyschnięcie nie pamiętam ;) O trwałości jak zwykle się nie wypowiadam, bo zbyt szybko zmywam pazury, żeby coś z lakierem się zadziało. Jako ozdobnik zastosowałam naklejki wodne, które dodatkowo ozdobiłam kropeczkami wykonanymi przy pomocy sondy i farbek akrylowych. Całość oczywiście przykryta bezbarwnym topem. Mam nadzieję, że się Wam spodoba :)
Rebellious lady
2 listopada 2011 at 17:13Czy mogłabyś zrobić tutorial jak ozdobić sobie paznokcie naklejkami wodnymi? Piękne pazurki! :)
kleopatre
2 listopada 2011 at 17:21Ładny fiolecik, podoba mi się nawet bardzo, chociaz patrząc na buteleczkę nie zwróciłabym na niego uwagi:). A naklejki są prześliczne!
Hazel Eyed
2 listopada 2011 at 17:22śiczny mani, taki wesoły i kolorowy :)
Paula
2 listopada 2011 at 17:36rewelacja :)
jjjustii
2 listopada 2011 at 17:38Coś pięknego, cudnie się patrzy na takie zdobienie i chciałam również pochwalić długość i kształt pazurków.
hatsu-hinoiri
2 listopada 2011 at 17:45@Rebellious Postaram się w weekend coś na ten temat napisać, skoro jest taka potrzeba. Przynajmniej jakieś światło będę miała do zdjęć ;>
@kleopatre Nie wiem jak to jest, ale połowa lakierów CG w butelkach wygląda dla mnie o wiele mniej interesująco niż na paznokciach ;>
@jjjustii Paznokcie niestety zmieniły ostatnio i długość i kształt, ale dziękuję bardzo :)
Yasinisi
2 listopada 2011 at 17:49Mimo iż ostatnio przejadły mi się odrobinę fiolety to całość fajnie się komponuje :)
PureMorning
2 listopada 2011 at 18:01Piękny kolor – na paznokciach super wygląda z tymi naklejkami :))
lidzia007
2 listopada 2011 at 18:11są prześliczne :) taki mały powrót do "wiosny" kiedy jeszcze było cieplutko i kwitnąco ;).
dianuseeek
2 listopada 2011 at 18:41bardzo wiosenny manicure ;]
Carolina
2 listopada 2011 at 19:03Świetnie : ) Pozdrawiam : )
Ev
2 listopada 2011 at 19:10Pięknie wyglądają te naklejki :)
Żakiecik
2 listopada 2011 at 19:11Cały czas słodzę, ale jak tu nie słodzić widząc takie wspaniałe paznokcie. Na prawdę zazdroszczę talentu i cierpliwości :)
vivinn
2 listopada 2011 at 19:13Mrrau! Świetnie połączyłaś naklejki z kropkami!
Robisz mi zawsze niesamowitą ochotę na naukę posługiwania się akrylowymi farbkami ;)
Cat Girl
2 listopada 2011 at 19:33I jak koleżanka dogaduje sie z Chińczykami?:)
Kolorek bazowy piękny :)
hatsu-hinoiri
2 listopada 2011 at 20:06@vivinn Na naukę nigdy nie jest za późno. Kupuj farbki i do roboty :D
@Cat Girl Z Chińczykami nie najlepiej, ale ciągle się uczy. Narzeka zwłaszcza na ekspedientki, które jej na karku wiszą i próbują towar wciskać, gdy chce lakiery wybierać. Z całą resztą ludzkości mieszkającą w Chinach dogaduje się bezproblemowo po angielsku ewentualnie japońsku :>
Anonimowy
2 listopada 2011 at 21:29dobry wieczor,
chcialam tylko potwierdzic Twoje przypuszczanie, ze harmony nadaje sie WSPANIALE do stempelkowania. Wszystkie lakiery z kolekcji Khrome i Romantik CG sprawdzaja sie przeswietnie w stemplowaniu. Pozdrawiam B@nitka
ps. pisze z anonima bo nie mam zadnego bloga, jestem lakieroholiczka – bezblogowcem :)
wiolka94
2 listopada 2011 at 21:36Od dawna lubię fiolet na paznokciach :) szkoda, że mój fundusz ograniczony jak na razie ;p
hatsu-hinoiri
2 listopada 2011 at 21:37@Żakiecik Słodź dalej, dzięki takim komentarzom chce mi się wysilać :)
@B@nitka Dzięki za potwierdzenie podejrzeń :D Mam nadzieję, ze jeszcze kiedyś wpadniesz i podzielisz się wiedzą :>
adrianna
2 listopada 2011 at 23:11ha, chyba pierwszy raz mi się nie bardzo podoba :) to chyba trzeba gdzieś zapisać :) nie lubię takiego połączenia jasnego fioletu z żółtym, chociaż jak mi pewnie kiedyś się zmieni w głowie porządek rzeczy to będę się nad tym rozpływać :)
Paulina
3 listopada 2011 at 07:40fajne naklejki ;)
Panna Migotka
3 listopada 2011 at 09:53Tak zachwalasz te lakiery, że chyba w końcu na jakiś się skusze.
hatsu-hinoiri
3 listopada 2011 at 14:46@adrianna Jak robiłam to byłam średnio przekonana do pomysłu połączenia fioletu i żółtego, ale na palcach w sumie mi się podobało ;P
@Panna Migotka Głównie zachwalam kolory, bo są rzadko spotykane i jest ich niesamowicie dużo – każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Poza tym z tych wszystkich znanych zagranicznych marek lakierowych z wielką paletą kolorów CG jednak najłatwiej w Polsce kupić we miarę rozsądnej cenie ;)
Katsuumi
4 listopada 2011 at 15:17Wzorki niesamowite. Masz piekne paznokcie ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
Tricia
7 listopada 2011 at 16:34Efekt jest bajeczny :)